Siemka!
Połowa tygodnia za nami, więc powoli widać upragniony weekend :)
Już nie mogę się doczekać, bo jeżeli zrobię to co sobie zaplanowałam, to w końcu pojadę do domu.
A jak tam u Was? Szykujecie powoli brzuchy na jutrzejsze wielkie zajadanie pączków? :D
Top - Young Hollywood / Narzutka - Antidote / Pasek - It Girls / Spodnie - Subcouture / Torebka - MSW'16 / Buty - Inspired by Balmain Tribute
Świetna stylizacja! ;3
OdpowiedzUsuńJa zamierzam objadać się jutro pączkami. Wszystkie składniki kupione i będę jutro robić smakołyki (jeszcze faworki :D) Także kilogramów znowu przybędzie.
fajna stylizacja :D ładnie połączyłaś różne elementy w taki sposób, że nie jest to przesadzone. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńolunia400
Fajna stylizacja. A co do pączków, to mój brzuch zmieścił 8 w sobie XD pobiłam mój życiowy rekord.
OdpowiedzUsuńkadaer010
wow, to naprawdę dużo! u mnie poszło coś koło czterech :D
Usuń