środa, 22 lutego 2017

Siemka!
Połowa tygodnia za nami, więc powoli widać upragniony weekend :)
Już nie mogę się doczekać, bo jeżeli zrobię to co sobie zaplanowałam, to w końcu pojadę do domu. 
A jak tam u Was? Szykujecie powoli brzuchy na jutrzejsze wielkie zajadanie pączków? :D 



Top - Young Hollywood / Narzutka - Antidote / Pasek - It Girls / Spodnie - Subcouture / Torebka - MSW'16 / Buty - Inspired by Balmain Tribute

5 komentarzy:

  1. Świetna stylizacja! ;3
    Ja zamierzam objadać się jutro pączkami. Wszystkie składniki kupione i będę jutro robić smakołyki (jeszcze faworki :D) Także kilogramów znowu przybędzie.

    OdpowiedzUsuń
  2. fajna stylizacja :D ładnie połączyłaś różne elementy w taki sposób, że nie jest to przesadzone. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi się podoba :D
    olunia400

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna stylizacja. A co do pączków, to mój brzuch zmieścił 8 w sobie XD pobiłam mój życiowy rekord.

    kadaer010

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wow, to naprawdę dużo! u mnie poszło coś koło czterech :D

      Usuń